wtorek, 17 maja 2016

Dragonfly love // Ważka i wyzwanie szuflady

Ważki to nie brzydsze kuzynki motyli, to nie tylko latające patyczaki. Ważki, moi drodzy, potrafią być naprawdę piękne!  ;)


http://www.wazki.pl/ Foto - Piotr Brzozowski

Ale jak już pewnie zauważyliście, nie lubię się za bardzo rozwodzić ;p Wolę Wam zaprezentować moją ważkę, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia :) W zasadzie całe moje zakupy w internetowym sklepie skupiały się na tym jednym guziczku...resztę zamówiłam " przy okazji" :D

Tak, wiem...czerń i złoto. Ostatnio jestem monotematyczna ;)
Nic nie poradzę - kocham ten zestaw kolorystyczny!


Od razu wiedziałam, że będzie to naszyjnik. Najpierw oplotłam go czarnymi koralikami TOHO 11o. Następnie obszyłam sznurkami sutasz, ozdobiłam paroma większymi koralikami - round i cube 4mm, a na koniec dodałam metaliczny sznurek sutasz w złotym kolorze. Wisior przyszyłam do taśmy jubilerskiej, którą wypełniłam czarnymi i złotymi koralikami.
I już niemal byłam zadowolona z efektu...niemal. Brakowało bowiem przysłowiowej "kropki nad i". Tym razem okazało się nią być parę złotych płaskich przekładek (za którymi wprost przepadam!).


Może wkrótce dodam zdjęcie zbliżeń. Dziś światło było mało sprzyjające ;)

Widziałabym ten naszyjnik w zestawie z czarną sukienką, kombinezonem
Foto: Pinterest

....albo czymś w takim stylu:




A na koniec - przynajmniej według mnie - kumulacja, czyli
piękna Anja Rubik, cudowna artystka Mary Komasa,
wspaniała muzyka i niesamowity klip by Jan Komasa.
Aaaaa!!! Jaram się :):) 

ENJOY :)


Acha...oczywiście zgłaszam moją ważkę do konkursu szuflady "Owady" :)


9 komentarzy: