środa, 23 lipca 2014

Bransoletka "przestań narzekać" - wyzwanie // bracelet "stop bellyaching" - challenge

Wraz z tą bransoletką rzucam samej sobie oraz Wam wyzwanie :) Do wygrania naprawdę wspaniała nagroda - szczegóły poniżej :)


Psychologowie twierdzą, że wystarczy 21 dni, by przyzwyczaić się do nowego zwyczaju...a czy macie może w zwyczaju narzekać? Na pogodę, na sąsiada/sąsiadkę, męża/ żonę, kolejkę w sklepie czy tego "rozwydrzonego dzieciaka"...każdy mógłby dodać coś od siebie. Ja niestety posiadam ten zwyczaj, ale chętnie zamieniłabym go na inny. Na przykład BRAK NARZEKANIA. Dlatego też stworzyłam tę bransoletkę, która ma symbolizować CZYSTE, wolne od narzekania myśli i słowa.

Będę nosić ją przez 21 dni. Jeśli w tym czasie zdarzy mi się narzekać, przełożę bransoletkę na drugą rękę i zacznę od nowa moje 21 dni bez narzekania ;)
Jeśli i Ty masz ochotę pozbyć się ze swojego życia narzekania, zachęcam Cię do zrobienia podobnej (lub zupełnie innej) bransoletki i dołączenia do zabawy.
Proszę Cię także o udostępnienie tego zdjęcia u siebie na blogu oraz podlinkowanie, tak by jak najwięcej osób wzięło udział w wyzwaniu.

Jeśli Ci się uda, daj mi znać w komentarzu :) Powodzenia! Ps. Zacznij już DZIŚ :)

// I challenge you to join me in my game. It's very simple. Wear a bracelet for 21 days. This time you must remember not to grumble for a single time. If you do it, put the bracelet on the second hand and start counting 21 days from the beginning. When you finish your 21 days without bellyaching, please let me know :) START NOW!!! 

6 komentarzy:

  1. Świetny pomysł! Muszę to przemyśleć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja się właśnie dzięki Tobie dowiedziałam czegoś o sobie. Pokazałam mężowi Twoją inicjatywę, a ta bestia parsknęła śmiechem, że nie dam rady. Po pierwsze oznacza to, że jestem narzekacz i nawet o tym nie wiem (ale teraz już wiem i faktycznie jestem ;P) a po drugie, w zasadzie nie ma po drugie, wchodzę w to!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha a to dobre :P no to tym bardziej powinnaś sobie taką bransoletkę sprawić ;) Ps. ja poległam po 1-wszym dniu i muszę liczyć od nowa...łatwo się zapędzić w narzekaniu ;)

      Usuń
  3. Dobra, wchodzę w to, pod warunkiem, że konstruktywna krytyka się nie liczy ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha konstruktywna krytyka jest jak najbardziej mile widziana ;>

      Usuń