sobota, 5 kwietnia 2014

Powietrze // The Air

Ostatnie z planowanych 4 elementów. Myślałam, że będą proste do wykonania - miało być biało i przeźroczyście. Aczkolwiek w miarę robienia okazało się, że "powietrze" stało się dla mnie nie lada wyzwaniem :) Chciałam pokazać w nich lekkość, zwiewność. Szyjąc je słuchałam spokojnej, radosnej muzyki i myślałam o dzwoneczkach zawieszonych na werandzie, które delikatnie dzwonią poruszane wiosennym wiaterkiem :) Użyłam w nich białego i szarego sutaszu, koralików TOHO oraz kryształków Swarovski'ego, które pięknie się mienią w słońcu. Wszystko to, by uzyskać efekt "mgiełki". Jak Wam się podobają? :) 

// The last of the 4 elements. I thought they would be easy to do, but it was just the opposite. I wanted them to be light and transparent. I listened to the chillout music while making them and thought about the bells moved  gently by the wind. I used white and grey soutache, TOHo beads and Swarovski crystals to make them look light and sheer. How do you like them?



6 komentarzy:

  1. Mega piękne! Bardzo mi się podobają, zwłaszcza, że to mój żywioł :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mój niby też...choć moje ulubione kolory wskazywałyby na "ziemię" ;)

      Usuń
    2. Ze wszystkich czterech właśnie te "ziemskie" kolczyki są chyba najpiękniejsze ;)

      Usuń
    3. Moje ulubione to Ziemia. Zaraz potem Ogień. Woda i Powietrze na 3 ;)

      Usuń
  2. Lekkie jak powietrze i mroźne jak nadmorski wiatr, tak je widzę i podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Hmm...mroźne? Może dla królowej śniegu byłyby odpowiednie ;p Pozdrawiam!

      Usuń