Kolczyki robiłam z myślą, że założę je do białej sukienki w różowe i fioletowe kwiaty,
ale równie dobrze pasują do białego T-shirta.
Doskonały dowód na to, że sutasz może być elegancki, a jednocześnie "casualowy".
Jak tak na nie patrzę, przychodzi mi na myśl moja ukochana Frida Kahlo
i jej kwieciste ozdoby we włosach :)
ale równie dobrze pasują do białego T-shirta.
Doskonały dowód na to, że sutasz może być elegancki, a jednocześnie "casualowy".
Jak tak na nie patrzę, przychodzi mi na myśl moja ukochana Frida Kahlo
i jej kwieciste ozdoby we włosach :)
A tak wyglądam w nich ja :):)
Przepiękne ! <3
OdpowiedzUsuńPięknemu we wszystkim pięknie, a kolczyki też śliczne :)
OdpowiedzUsuńFrida i Ty wyglądacie pięknie :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne kolczyki i ich właścicielka!
OdpowiedzUsuń